Już w najbliższą niedzielę – 2 lutego – w Nowym Jorku w godzinach popołudniowych (tuż po północy polskiego czasu) odbędzie się XLVIII Super Bowl. W tegorocznym finale zagrają Denver Broncos, dla których będzie to już siódmy występ, oraz Seattle Seahawks, którzy zagrają w nim po raz drugi.
Historia tego wydarzenia zaczęła się w 1966 roku, kiedy to NFL i AFL zadecydowało o rozegraniu meczu pomiędzy najlepszymi drużynami obu konferencji. Pierwsze takie mistrzostwa odbyły się już rok później, a oficjalna nazwa została ustalona w 1969r.
Zawodnicy zwycięskiej drużyny, oprócz tytułu, zdobywają trofeum Vince’a Lombardi (nazwanego na cześć trenera drużyny Green Bay Packers, zwycięzców dwóch pierwszych edycji Super Bowl) oraz specjalny pamiątkowy pierścień. Nagroda przyznawana jest także najlepszemu zawodnikowi sezonu – laur MVP (Most Valuable Player), od 1990 roku nazywane również trofeum Pete’a Rozelle – wieloletniego Komisarza NFL.
Bez względu na to, czy Twoja ulubiona drużyna dostała się do playoff’ów czy finału, Super Bowl jest wydarzeniem sportowym, które warto zobaczyć. Dla Nas, zawodniczek z Warsaw Sirens, takie wydarzenie sportowe nie jest wyłącznie pretekstem do spotkania poza treningiem, ale przede wszystkim jest to okazja do oglądania i analizowania gry najlepszych zawodników ligi amerykańskiej.